Kupiłam sobie taką super roślinkę ,która się zwie Calamondin i jest super .Wiem tylko tyle ,że jej owoce są jadalne i w sumie bardzo dobre są jak limonka . Tylko niestety moja najmłodsza Subaru wiecznie przy nim czatuje a kiedy nie patrze urywa owoce aby je zjeść .
Czy ktoś już miał styczność z tą roślinką i może mi powie coś wiecej o niej ,bo ja to zupełnie nie mam ręki do roślin :(
wygląda podobnie jak mandarynka :)
OdpowiedzUsuńpierwsze słyszę o takiej roślince,więc nie pomogę
postaw wyżej to Su nie ruszy :)
Nie znam roślinki chociaż wygląda znajomo ;)
OdpowiedzUsuńNie znam roślinki chociaż wygląda znajomo ;)
OdpowiedzUsuńBardzo Ciekawy blog i interesujący post+ obserwuję i zapraszam do mnie. : )
OdpowiedzUsuń